Djerba na własne oczy – atrakcje, które zachwycą każdego p

Djerba to prawdziwa perełka Tunezji, która już od progu wita niesamowitymi widokami, zapachami i kolorami. Byłam tam w zeszłym roku i szczerze? Kompletnie zakochałam się w tej wyspie! Raj dla plażowiczów, gratka dla miłośników historii i uczta dla podniebienia w jednym. Jeśli zastanawiasz się, co warto zobaczyć na Djerbie, mam dla Ciebie konkretną ściągę z miejscami, których nie możesz przegapić. Zbieraj walizki, smaruj się kremem z filtrem i ruszajmy na podbój tunezyjskiej wyspy!

Houmt Souk – tętniące serce Djerby

Houmt Souk to stolica wyspy i absolutnie obowiązkowy punkt każdej wycieczki. Ta gwarnie tętniąca życiem medyna (czyli arabskie stare miasto) to istny labirynt wąskich uliczek, gdzie na każdym kroku czają się kolorowe stragany, rzemieślnicze warsztaty i lokalne knajpki. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to kolory – wszędzie biało-niebieskie budynki, które stały się wizytówką nie tylko Djerby, ale i całej Tunezji.

Przechadzając się po medynie, koniecznie wpadnij na targ rybny – zazwyczaj działa od wczesnych godzin porannych. Co tu dużo gadać – świeższe owoce morza tylko w morzu! A zapach… cóż, niektórych może odrzucić, ale dla mnie to kwintesencja prawdziwego, nieturystycznego oblicza wyspy.

Kiedy już napatrzysz się na lokalne życie, czas na zakupy! Medyna to istny raj dla łowców pamiątek. Ceramika, wyroby skórzane, przyprawy czy tradycyjne berberyjskie dywany – wszystko to znajdziesz w niezliczonych sklepikach. Tylko pamiętaj – targowanie się to nie tylko lokalny zwyczaj, ale wręcz obowiązek! Pierwsza cena zawsze jest z kosmosu, więc śmiało proponuj połowę, a nawet jedną trzecią. To część tutejszej kultury i sprzedawcy byliby rozczarowani, gdybyś nie podjął tej gry.

Synagoga La Ghriba – tajemnicza świątynia

Mało kto wie, że na Djerbie znajduje się najstarsza synagoga w Afryce Północnej, a według niektórych źródeł – jedna z najstarszych na świecie! La Ghriba położona jest w miejscowości Er-Riadh i stanowi prawdziwy ewenement w kraju arabskim.

Historia tego miejsca jest równie fascynująca, co jego architektura. Według legendy, pierwsi Żydzi przybyli na Djerbę po zniszczeniu Pierwszej Świątyni w Jerozolimie w 586 r. p.n.e., przynosząc ze sobą kamień z ołtarza tejże świątyni. Podobno ten kamień wciąż znajduje się w podziemiach synagogi.

Wnętrze La Ghriby zachwyca pięknymi mozaikami i tradycyjnymi niebieskimi zdobieniami. To miejsce o niesamowitej atmosferze, nawet jeśli religia to nie Twoja bajka. Synagoga wciąż jest czynnym miejscem kultu i co roku w maju odbywają się tutaj pielgrzymki Żydów z całego świata. Jeśli trafisz na ten czas – będziesz świadkiem niezwykłych uroczystości!

Krokodilarnia Djerba Explore – nie tylko dla dzieciaków!

Przyznam szczerze, że początkowo kręciłam nosem na tę atrakcję. „Kolejna turystyczna pułapka” – myślałam. No ale cóż, byłam z bratankiem, więc… Muszę teraz odwołać swoje słowa, bo krokodilarnia Djerba Explore to naprawdę świetne miejsce!

Park składa się z kilku części. Znajdziesz tu nie tylko hodowlę krokodyli nilowych (a te bestie potrafią naprawdę zrobić wrażenie!), ale też muzeum tradycji i sztuki ludowej oraz rekonstrukcję typowej berberyjskiej wioski. Można tu spędzić spokojnie pół dnia, szczególnie jeśli trafisz na karmienie krokodyli – wtedy dopiero widać, jakie to żarłoczne stworzenia.

Cały kompleks jest świetnie zaprojektowany, z mnóstwem cienia i miejsc do odpoczynku. Plus za restaurację na miejscu, gdzie serwują naprawdę przyzwoitą kuchnię tunezyjską, a nie typowe fast-foody dla turystów. Jak dla mnie – warto wydać te kilkadziesiąt dinarów na bilet wstępu.

Plaże Djerby – raj dla plażowiczów

No dobra, przyznajmy szczerze – większość z nas jedzie na Djerbę właśnie dla plaż! I nie ma się co dziwić. Wyspa jest otoczona piaszczystymi plażami i krystalicznie czystą wodą, która w niektórych miejscach przywodzi na myśl rajskie Karaiby.

Najbardziej znana i najdłuższa jest plaża Sidi Mahrez na północno-wschodnim wybrzeżu. To taka plaża-klasyk – szeroka, piaszczysta, z infrastrukturą turystyczną i hotelami w tle. Idealna dla rodzin z dziećmi ze względu na łagodne zejście do morza.

Jeśli jednak wolisz coś mniej zatłoczonego, polecam plażę Seguia na wschodnim wybrzeżu. Tu zazwyczaj jest mniej ludzi, a okolica jest bardziej dzika i naturalna. Coś dla tych, którzy lubią ciszę i spokój.

Mój osobisty faworyt to jednak plaża w okolicach Ras Rmel, znana również jako „Flamingo Island”. Jak sama nazwa wskazuje, można tu czasem wypatrzeć flamingi, które upodobały sobie płytkie laguny. Widok zachodzącego słońca z tej plaży to coś, co zostaje w pamięci na długo!

Praktyczne porady dla plażowiczów

Kilka słów od doświadczonego plażowicza: na Djerbie słońce nie żartuje! Krem z filtrem to absolutna podstawa, nawet jeśli jesteś typem, co to „nigdy się nie spali”. Ja się sparzyłam (dosłownie i w przenośni) pierwszego dnia i wierz mi – opalenizna koloru homara to nic przyjemnego.

Warto też zainwestować w buty do wody, zwłaszcza jeśli planujesz eksplorować mniej uczęszczane plaże. W niektórych miejscach dno bywa kamieniste lub porośnięte wodorostami.

Nie zapomnij też o nakryciu głowy i dużej ilości wody. Temperatury w sezonie potrafią przekraczać 35 stopni, a odwodnienie potrafi dopaść nawet najbardziej zaprawionych w bojach turystów.

Guellala – centrum ceramiki i tradycji

Jeśli masz już dość plażowania (choć trudno mi sobie to wyobrazić), warto wybrać się do miasteczka Guellala, które słynie z tradycyjnego rzemiosła ceramicznego. To taki lokalny „zagłębie garncarne” – od wieków mieszkańcy wytwarzają tu naczynia z lokalnej gliny według tradycyjnych metod.

W Guellala możesz nie tylko kupić piękne pamiątki (moim zdaniem lepsze niż te masowo produkowane w medynie), ale też zobaczyć garncarzy przy pracy. Niektóre warsztaty oferują nawet mini-kursy, gdzie możesz spróbować swoich sił przy kole garncarskim. Ostrzegam – to trudniejsze niż wygląda na filmikach z Instagrama! Moja „artystyczna” miska wyglądała jak efekt pracy przedszkolaka, ale za to ile przy tym śmiechu było!

Będąc w miasteczku, warto też wstąpić do miejscowego muzeum etnograficznego, gdzie poznasz tradycyjny sposób życia Berberów – rdzennych mieszkańców wyspy. Dowiesz się, jak wyglądały ich domy, jakie mieli zwyczaje i jak radzili sobie w tym czasem nieprzyjaznym klimacie. No i widok z muzeum na okolicę – petarda!

Fort Ghazi Mustapha – historia na wyciągnięcie ręki

Na północno-wschodnim wybrzeżu wyspy, w pobliżu Houmt Souk, znajdziesz fort Borj El Kebir (znany również jako fort Ghazi Mustapha). Ta XVI-wieczna twierdza została zbudowana przez Turków i do dziś stanowi imponujący przykład militarnej architektury.

Spacerując po forcie, możesz poczuć się jak w filmie historycznym – masywne mury, wieże strażnicze i dziedziniec, na którym łatwo wyobrazić sobie dawne życie garnizonu. Z murów rozciąga się też kapitalna panorama na Morze Śródziemne i okolice.

Wewnątrz fortu mieści się małe muzeum z kolekcją tradycyjnych strojów i biżuterii berberyjskiej. Nie jest to może najnowocześniejsze muzeum na świecie, ale dla miłośników historii stanowi ciekawe uzupełnienie wiedzy o regionie.

Ciekawostka – to właśnie w tym forcie kręcono niektóre sceny do filmu „Gwiezdne wojny: Nowa nadzieja”! Tak, Djerba posłużyła jako plan filmowy do kultowej sagi. Więc jeśli jesteś fanem Gwiezdnych Wojen, możesz poczuć się tu jak Luke Skywalker na Tatooine!

Podsumowanie – dlaczego warto odwiedzić Djerbę

Djerba to wyspa, która ma wszystko – słońce, plaże, historię, kulturę i kuchnię, która rozpieszcza podniebienie. Jeśli szukasz miejsca, gdzie możesz zarówno leniuchować na plaży, jak i poznawać fascynującą kulturę, lepiej nie mogłeś trafić.

Co mnie najbardziej urzekło w Djerbie? Chyba ta niesamowita mieszanka kultur i wpływów. Arabskie, berberyjskie, żydowskie, francuskie – wszystko to miesza się tworząc unikalny charakter wyspy. No i ludzie – otwarci, ciekawi świata i niezwykle gościnni.

Mam nadzieję, że moje wskazówki pomogą Ci zaplanować niezapomnianą podróż na tę tunezyjską wyspę. Jedno jest pewne – Djerba to nie jest miejsce „na raz”. Ja już planuję swój powrót, bo wciąż jest tyle do odkrycia! A Ty? Kiedy pakujesz walizki?

Inne artykuły

Aparaty słuchowe zimą – jak chronić je przed mrozem i wilgocią

Artykuł sponsorowany Zima to trudny czas dla aparatów słuchowych. Mróz,...

Dlaczego zaciskasz pięści przez sen? Twoje ciało próbuje ci coś powiedzieć

Wiesz, to dziwne uczucie, prawda? Budzisz się rano, przeciągasz...

Popularne Biznesy w Polsce – Przewodnik po Najczęściej Wyszukiwanych Lokalnych Przedsiębiorstwach

W dzisiejszych czasach polscy konsumenci aktywnie poszukują różnorodnych usług...

Odkrywając Lokalne Biznesy w Polsce – Przewodnik po Różnorodnych Usługach

W Polsce funkcjonuje wiele interesujących lokalnych biznesów, które oferują...