Nie każdy jest świadomy tego, iż podczas wypowiadania sakramentalnego „tak” nie tylko przysięga się wierność, dbałość i opiekę nad drugą osobą.
Po wypowiedzeniu tych słów rozpoczyna się tzw. małżeńska wspólność majątkowa, a skoro majątek jest wspólny, to także odpowiedzialność za długi.
Bardzo często, wiele osób na początku swojego małżeństwa pokłada nadmierną ufność drugiej osobie, nie przejmując się tym co może się stać w przyszłości. Tymczasem życie może potoczyć się nie po naszej myśli, a za tym mogą się ciągnąć olbrzymie długi i zobowiązania, które będą musiały spłacać obie strony. Zgodnie z art. 31 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z dnia 25 lutego 1964 roku (Dz. U. 1964 nr 9, poz. 59, z późn. zm.) z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje z mocy prawa wspólność ustawowa, która obejmuje przedmioty nabyte w trakcie trwania małżeństwa. Do majątku wspólnego małżonków będą należały przede wszystkim pobierane wynagrodzenie za pracę oraz dochody z innej działalności któregokolwiek z małżonków, środki zgromadzone na rachunkach otwartego lub pracowniczego funduszu emerytalnego każdego z małżonków oraz kwoty składek zewidencjonowanych na subkontach zgodnie z przepisami dotyczącymi ubezpieczeń społecznych. Należy zaznaczy, iż wspólne będą również dochody z majątku wspólnego, jak i majątku osobistego każdego ze współmałżonków. Dochody natomiast to nie tylko wartość pieniężna, ale również pożytki naturalne (np. płody) i pożytki cywilne (czynsze z wynajmu nieruchomości). Generalizując można powiedzieć, iż do majątku wspólnego będzie należało wszystko to, co nie wchodzi do majątku osobistego. Co zatem nie wchodzi do majątku wspólnego? Będą to: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności majątkowej, przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że darczyńca inaczej postanowił, przedmioty służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków, prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagród na osobiste osiągnięcia jednego z małżonków oraz inne wymienione w art. 33 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Należy zapamiętać, iż wspólność majątkowa nie jest obowiązkowa i można ją rozwiązać, ograniczyć lub rozszerzyć poprzez umowę małżeńską w formie aktu notarialnego. Powszechnie nazywana rozdzielnością majątkową, umowa między małżonkami jest idealnym sposobem ochrony majątku przed wierzycielami, w szczególności gdy jeden ze współmałżonków prowadzi przedsiębiorstwo, co jest bardzo często związane z pewnym ryzykiem. W przypadku skomplikowanej sytuacji prawnej małżonków, dobrym wyjściem będzie porada w kancelarii adwokackiej specjalizującej się w prawie rodzinnym i wyjaśnienie wątpliwości prawnych.
Aby móc zawrzeć intercyzę będą potrzebne: akt małżeństwa, pełna zdolność do czynności prawnych obydwojga małżonków oraz zgodność obu stron co to ustanowienia rodzaju ustroju majątkowego. Po podpisaniu intercyzy każdy ze współmałżonków będzie mógł samodzielnie i swobodnie pomnażać swój majątek oraz nim zarządzać. Ważnym do zapamiętania jest jednak to, iż umowa rozdzielności majątkowej nie działa wstecz. Obowiązuje ona od chwili jej zawarcia lub terminu późniejszego jeżeli zostanie to oznaczone w umowie.