Zjednoczone Emiraty Arabskie to kierunek, który od lat przyciąga turystów jak magnes. Dubaj z jego futurystycznymi wieżowcami, Abu Zabi z luksusowymi hotelami czy Szardża ze swoim kulturalnym bogactwem – każdy znajdzie tu coś dla siebie. Ale zanim spakujesz walizki i ruszysz w drogę, warto wiedzieć, czego potrzebujesz, żeby w ogóle przekroczyć granicę tego pustynnego państwa. Czy wystarczy sam paszport? A może trzeba załatwić wizę? I jak to wszystko ogarnąć, żeby nie stać na lotnisku z głupią miną? Sprawdźmy!
Podstawowe zasady wjazdu do ZEA – krok po kroku
Zacznijmy od podstaw – tak, bez paszportu ani rusz! To absolutne minimum, które musisz mieć, planując podróż do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. I nie chodzi tu o jakikolwiek paszport, ale o dokument spełniający konkretne wymogi. Przede wszystkim musi być ważny jeszcze przez co najmniej 6 miesięcy od daty planowanego wjazdu do kraju. To standardowy wymóg w wielu państwach, ale w ZEA podchodzą do tego naprawdę restrykcyjnie.
Paszport to jednak nie wszystko. Równie ważną kwestią jest wiza, choć tutaj sprawa nieco się komplikuje – i na szczęście dla nas upraszcza jednocześnie. Polacy od 2018 roku mogą wjeżdżać do ZEA na podstawie samego paszportu, bez konieczności uzyskiwania wizy z wyprzedzeniem. To ogromne ułatwienie, które sprawia, że wyjazd można zaplanować dosłownie z dnia na dzień.
Ale uwaga! Pobyt bezwizowy ma konkretny limit czasowy – 90 dni w ciągu 180-dniowego okresu. Jeśli planujesz zostać dłużej, albo odwiedzasz ZEA w celach innych niż turystyczne, sprawa się komplikuje. W takim wypadku konieczne będzie uzyskanie odpowiedniej wizy przed wyjazdem.
Wiza czy nie wiza? Oto jest pytanie!
Jak już wspomniałem, obywatele Polski mogą wjechać do ZEA bez wizy na okres do 90 dni. To konkretnie tzw. zwolnienie wizowe (visa waiver), które otrzymujemy automatycznie po przylocie. Wystarczy stanąć w kolejce do kontroli paszportowej, a urzędnik przybije nam pieczątkę uprawniającą do pobytu. Zero papierologii, zero opłat, zero stresu.
Warto przy tym wiedzieć, że te 90 dni to limit łączny w okresie 180 dni. Nie można więc na przykład wyjechać na 90 dni, wrócić na kilka dni do Polski, a potem znowu lecieć na kolejne 90 dni. System to wyłapie i możemy mieć problem.
A co, jeśli planujemy zostać dłużej lub jedziemy do pracy? W takim wypadku potrzebna będzie wiza rezydencka lub pracownicza. Te jednak najczęściej załatwia już pracodawca lub sponsor w ZEA. Jeśli natomiast jesteśmy studentami i chcemy studiować w ZEA, potrzebujemy wizy studenckiej, którą pomaga uzyskać uczelnia.
Mały lifehack dla niezdecydowanych: jeśli nie wiesz, jak długo zostaniesz, wjedź na zwolnieniu wizowym. Jeśli postanowisz przedłużyć pobyt, możesz złożyć wniosek o przedłużenie bezpośrednio w ZEA – ale zrób to zanim minie 90 dni, bo inaczej wpadniesz w tarapaty!
Dzieci, dokumenty i inne komplikacje
Podróżujesz z dziećmi? To kolejny aspekt, który wymaga uwagi. Każde dziecko, niezależnie od wieku, musi mieć własny paszport. Nie ma od tej reguły wyjątków – nawet noworodek potrzebuje paszportu, żeby wjechać do ZEA. Nie ma również możliwości wpisania dziecka do paszportu rodzica, jak to bywało kiedyś.
Co więcej, jeśli podróżujesz z dzieckiem sam (bez drugiego rodzica), warto mieć przy sobie dokument potwierdzający, że masz prawo podróżować z dzieckiem. Może to być pisemna zgoda drugiego rodzica, akt zgonu (jeśli drugi rodzic nie żyje) lub dokument potwierdzający wyłączną opiekę rodzicielską. Nie zawsze jest to wymagane, ale lepiej dmuchać na zimne – zwłaszcza że władze ZEA mogą być w tej kwestii dość drobiazgowe.
Inna sprawa to kwestia biletów powrotnych. Teoretycznie przy wjeździe do ZEA powinniśmy mieć bilet powrotny lub bilet do innego kraju. Władze chcą mieć pewność, że opuścimy kraj przed upływem dozwolonego okresu pobytu. W praktyce rzadko o to pytają, ale lepiej być przygotowanym.
Pieniądze i ubezpieczenie – nie tylko paszport się liczy
Choć paszport i ewentualna wiza to najważniejsze dokumenty, warto pomyśleć również o innych aspektach podróży. Przede wszystkim – środki finansowe. Teoretycznie możemy zostać zapytani o to, czy mamy wystarczającą ilość pieniędzy na pokrycie kosztów pobytu w ZEA. Nie ma jasno określonej kwoty, ale przyjmuje się, że powinno to być około 100-150 dolarów na dzień pobytu.
Równie ważne jest ubezpieczenie podróżne. ZEA to kraj, w którym opieka medyczna jest na wysokim poziomie, ale też niezwykle kosztowna. Bez ubezpieczenia nawet drobna kontuzja czy przeziębienie może nas kosztować majątek. Polisa powinna obejmować koszty leczenia na minimum 30 000 euro, a najlepiej więcej.
Co ciekawe, przy wjeździe do ZEA możemy zostać również zapytani o miejsce zakwaterowania. Warto mieć przy sobie potwierdzenie rezerwacji hotelu lub adres znajomych, u których planujemy nocować. Brzmi jak formalność, ale uwierzcie mi – lepiej mieć to przygotowane, niż tłumaczyć się zestresowanym na granicy.
Czego absolutnie nie wolno przywozić do ZEA?
Skoro już wiemy, że paszport to podstawa, pomówmy też o tym, czego absolutnie nie wolno przywozić do ZEA. Emiraty to kraj muzułmański z dość restrykcyjnym prawem, więc lista zakazanych przedmiotów jest długa i warto ją znać.
Na czarnej liście są przede wszystkim narkotyki – tu ZEA nie zna litości. Nawet śladowe ilości mogą oznaczać poważne problemy, włącznie z wieloletnim więzieniem. Podobnie surowo traktowane są materiały pornograficzne, a także produkty zawierające wieprzowinę (choć te ostatnie są dostępne w specjalnych sklepach dla nie-muzułmanów).
Specyficzną kwestią są leki. Wiele leków dostępnych bez recepty w Polsce może być uznanych w ZEA za nielegalne substancje. Dlatego zawsze warto sprawdzić listę zakazanych leków przed wyjazdem i ewentualnie zaopatrzyć się w zaświadczenie od lekarza, jeśli musimy przyjmować jakieś specyficzne medykamenty.
Alkohol to osobny temat – teoretycznie jego wwóz jest zabroniony, ale w praktyce turystom pozwala się na wwiezienie kilku butelek. Lepiej jednak nie ryzykować i kupić alkohol na miejscu w licencjonowanych sklepach lub hotelach.
Praktyczne wskazówki na koniec
Na koniec kilka praktycznych wskazówek, które mogą się przydać. Przede wszystkim – zrób kopie wszystkich ważnych dokumentów. Scan lub zdjęcie paszportu, wizy, biletów – wszystko to warto mieć w telefonie lub w chmurze, na wszelki wypadek.
Po drugie, sprawdź ważność paszportu dużo wcześniej przed planowaną podróżą. Wydanie nowego paszportu może potrwać, więc nie zostawiaj tego na ostatnią chwilę. Pamiętaj o tej zasadzie 6 miesięcy ważności od daty planowanego powrotu – to naprawdę ważne.
I wreszcie – bądź na bieżąco z przepisami. Zasady wjazdu do ZEA mogą się zmieniać, zwłaszcza w kontekście globalnych wydarzeń jak pandemia. Sprawdź aktualne informacje na stronie MSZ lub ambasady ZEA przed wyjazdem.
Podróż do Zjednoczonych Emiratów Arabskich może być fantastyczną przygodą. Z polskim paszportem i odrobiną przygotowania możesz cieszyć się tym fascynującym krajem bez zbędnych komplikacji. Szerokiej drogi i niezapomnianych wrażeń!