Wyspa Wolin to prawdziwa perełka polskiego wybrzeża, która skutecznie ucieka z cienia popularnego Świnoujścia. Jeśli planujesz tam wyjazd i zastanawiasz się, co warto zobaczyć, to trafiłeś w dziesiątkę! Sam niedawno spędziłem tam tydzień i byłem naprawdę pod wrażeniem tego, co oferuje ta stosunkowo niewielka wyspa. Od przepięknych plaż, przez tajemnicze bunkry, po majestatyczne klify – na Wolinie zdecydowanie nie będziesz się nudzić. Zatem bez zbędnego gadania, oto mój subiektywny ranking miejsc, które koniecznie trzeba odwiedzić na wyspie Wolin.
Woliński Park Narodowy – serce wyspy
Nie da się mówić o Wolinie bez wspomnienia o Wolińskim Parku Narodowym, który jest prawdziwą wizytówką tego miejsca. To jedyny w Polsce park narodowy obejmujący część Bałtyku i, musisz mi uwierzyć, robi naprawdę ogromne wrażenie! Już sam wjazd do parku zwiastuje, że czeka nas coś wyjątkowego – wysokie drzewa tworzą naturalny tunel, który prowadzi w głąb tej zielonej oazy.
Co konkretnie warto zobaczyć w WPN? Na pierwszy ogień polecam Wzgórze Zielonka z punktem widokowym Gosań. Z wysokości 93 metrów rozpościera się tam przepiękny widok na Bałtyk. Stojąc na klifie, czułem się jak na końcu świata – tylko ja, wiatr we włosach i bezkresna toń morza. Coś niesamowitego!
Kolejnym obowiązkowym punktem jest Jezioro Turkusowe w okolicach Wapnicy. Nazwa nie jest przypadkowa – woda ma rzeczywiście intensywny, turkusowy kolor, który zawdzięcza zawartości kredy. To miejsce bywa w sezonie dość oblegane, więc jeśli możesz, wybierz się tam wcześnie rano. Wierz mi, warto wstać skoro świt, żeby zobaczyć te bajkowe widoki bez tłumu turystów robiących selfie na każdym kroku.
A jeśli jesteś miłośnikiem zwierząt, koniecznie odwiedź Pokazową Zagrodę Żubrów. Znajduje się ona niedaleko Międzyzdrojów i można tam zobaczyć nie tylko majestatyczne żubry, ale także dziki, sarny i orły bieliki. Bilety nie są drogie (coś koło 10-15 zł), a widok tych potężnych zwierząt w naturalnym środowisku jest naprawdę bezcenny.
Międzyzdroje – nie tylko dla celebrytów
Międzyzdroje to chyba najbardziej znana miejscowość na wyspie Wolin. Niektórzy nazywają ją „polskim Cannes” ze względu na organizowany tam festiwal gwiazd i słynną Aleję Gwiazd. Nie daj się jednak zwieść – Międzyzdroje to nie tylko miejsce spędu celebrytów, ale przede wszystkim urokliwy kurort z mnóstwem atrakcji.
Promenada w Międzyzdrojach to miejsce, gdzie zawsze coś się dzieje. Mnóstwo knajpek, pamiątkarzy i stoisk z goframi (które swoją drogą są przepyszne, polecam te z bitą śmietaną i świeżymi malinami – palce lizać!). Wieczorem promenada zamienia się w tętniące życiem centrum rozrywki z muzyką na żywo i różnymi występami ulicznymi.
Nie można też zapomnieć o molo – to symbol Międzyzdrojów i obowiązkowy punkt każdej wizyty. Ma ponad 300 metrów długości i oferuje przepiękne widoki na morze oraz plażę. Szczerze mówiąc, nigdy nie zapomnę zachodu słońca, który tam widziałem – niebo mieniło się wszystkimi odcieniami różu i pomarańczu, a morze wyglądało jakby było pokryte złotem. Takie widoki zostają w pamięci na długo!
Najlepsza plaża w okolicy
A skoro już mowa o plaży – ta w Międzyzdrojach jest naprawdę szeroka i zadbana. Jasny, drobniutki piasek, który nie przykleja się do wszystkiego jak osławiony grecki czy hiszpański – po prostu bajka! Jedyny minus to tłumy w szczycie sezonu, ale wystarczy przejść kawałek dalej od centrum, a znajdziesz znacznie spokojniejsze miejsca.
Jeśli szukasz jeszcze większego spokoju, to polecam plażę w Wisełce lub Kołczewie. Tam naprawdę można złapać oddech i poczuć, że ma się kawałek wybrzeża tylko dla siebie. Nie ma budek z zapiekankami ani parawanowych miasteczek – to plaże dla tych, którzy cenią sobie ciszę i kontakt z naturą.
Tajemnicze militarne pozostałości
Wyspa Wolin kryje też sporo śladów burzliwej historii, szczególnie z okresu II wojny światowej. Bateria Vineta w Świnoujściu to zespół niemieckich bunkrów i stanowisk artyleryjskich, które są dzisiaj dostępne do zwiedzania. Muszę przyznać, że choć nie jestem jakimś wielkim fanem militariów, to miejsce zrobiło na mnie spore wrażenie.
Przewodnicy opowiadają fascynujące historie o tym, jak funkcjonował ten obiekt, a wiele z pomieszczeń zachowało się w niemal niezmienionym stanie od czasów wojny. Czuć tam powiew historii, a chłód bunkrów (nawet w upalny dzień) dodaje całej wizycie specyficznego, nieco posępnego klimatu. Zdecydowanie warto!
Kolejnym ciekawym miejscem jest Fort Gerharda, również w Świnoujściu. To XIX-wieczna pruska fortyfikacja, w której obecnie mieści się Muzeum Obrony Wybrzeża. Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem przebranym za pruskiego żołnierza, który trzyma całą grupę „żelazną ręką” – musisz maszerować, wykonywać polecenia i odpowiadać „Tak jest, panie kapralu!”. Brzmi dziwnie? Może trochę, ale to naprawdę świetna zabawa, szczególnie dla dzieciaków!
Wolin – miasto z wikińską duszą
Samo miasto Wolin, choć nie tak popularne jak Międzyzdroje, ma naprawdę sporo do zaoferowania. Przede wszystkim jest to miejsce, gdzie odbywają się słynne Festiwale Słowian i Wikingów. Jeśli uda Ci się trafić na ten termin (zwykle na przełomie lipca i sierpnia), to będziesz miał okazję zobaczyć inscenizacje bitew, pokazy rzemiosła i sztuki dawnych Słowian i Wikingów. Można wtedy też skosztować potraw przygotowywanych według średniowiecznych przepisów – niektóre są dziwne, ale większość zaskakująco smaczna!
Nawet poza festiwalem warto zajrzeć do Centrum Słowian i Wikingów w Wolinie. To rekonstrukcja dawnej osady, gdzie można zobaczyć, jak żyli nasi przodkowie. Są tam warsztaty garncarskie, tkackie i inne rzemiosła, których można spróbować na własnej skórze. Kiedy brałem udział w warsztacie garncarskim, skończyłem z miską, która wyglądała jak po przejściu huraganu, ale zabawa była przednia!
Zakamarki wyspy, które warto odkryć
Poza głównymi atrakcjami, na wyspie Wolin jest jeszcze kilka mniej znanych, ale równie ciekawych miejsc. Jednym z nich jest wiatrak w Nebowie – stary holenderski młyn, który stoi na wzgórzu i oferuje przepiękne widoki na okolicę. To idealne miejsce na chwilę odpoczynku i refleksji z dala od turystycznego zgiełku.
Kolejnym takim miejscem jest rezerwat Łuniewo w okolicach Świnoujścia. To teren podmokły, gdzie można obserwować różne gatunki ptaków. Jeśli jesteś miłośnikiem przyrody i masz przy sobie lornetkę, to zdecydowanie powinieneś tam zajrzeć!
Nie można też zapomnieć o przeprawie promowej między Świnoujściem a Dziwnowem, która sama w sobie jest małą atrakcją. Widok na Zalew Szczeciński z pokładu promu jest naprawdę imponujący, szczególnie o zachodzie słońca. A do tego łapiesz trochę morskiej bryzy – czego chcieć więcej?
Praktyczne informacje na koniec
Na koniec parę praktycznych wskazówek. Po wyspie najlepiej poruszać się samochodem, chociaż latem kursują też turystyczne busy między głównymi atrakcjami. Jeśli planujesz odwiedzić WPN, warto zaopatrzyć się w mapę szlaków – są tam naprawdę fajne trasy piesze i rowerowe.
Co do noclegów – ceny w sezonie potrafią przyprawić o zawrót głowy, szczególnie w Międzyzdrojach. Jeśli szukasz tańszych opcji, rozważ kwatery w mniejszych miejscowościach jak Wapnica czy Wisełka. Osobiście nocowałem w Kołczewie i było super – cisza, spokój i do plaży rzut beretem.
Wyspa Wolin to miejsce, które ma w sobie coś magicznego. Łączy piękno przyrody z fascynującą historią i nowoczesną infrastrukturą turystyczną. Bez względu na to, czy jesteś miłośnikiem plażowania, pasjonatem historii, czy fanem aktywnego wypoczynku – na pewno znajdziesz tam coś dla siebie. Daj znać w komentarzach, jeśli byłeś na Wolinie i co najbardziej przypadło Ci do gustu. A jeśli jeszcze tam nie dotarłeś – na co czekasz? Pakuj walizkę i ruszaj na przygodę!